poniedziałek, 5 listopada 2012

jesienne wyzwanie w kolorach morskiej wody

Wiem, wiem, że już po ptakach, ale postanowiłam pokazać mój szal. Kolory jesienne jak najbardziej. Jesienny kolor wody w Zatoce, widok z molo w Sopocie mnie zainspirował i dałam drugie życie swetrowi ze szmateksu. Nie wiem, co to za włóczka - na pewno ma w sobie moher, bo grzeje i gryzie trochę. Szal wyszedł długi na 2 metry i szeroki na 52 cm- prawie jak pled. Jeszcze nie miałam okazji go przetestować, bo na razie, odpukać, raczej ciepło.
Koniec gadania - trochę obrazków: na początek inspiracja
i szal w całej swojej ażurowej puszystości :)