sobota, 30 sierpnia 2014

tkaczki z różnych stron – Warmia



W czasie wakacji zaniosło mnie na Warmię do LawendowegoMuzeum Żywego, a tam niespodzianka  - w jednym z pomieszczeń stał warsztat tkacki. Skompilowany z kilku innych, ale kompletny, miał już nawiniętą osnowę, a w koszu czekały kolorowe szmatki. Trzymam kciuki za pierwsze chodniki. Jak widać bakcyl tkacki się szerzy :).
While visiting Lavender Museum in Warmia I found a simple loom ready to work, with rug warp.

Fingers crossed for first rag rugs.

As you can see weaving bacillus is still active :).


A poza tym jak zwykle pachniało obłędnie.
Apart from that, the smell was awsome, as always.