W Muzeum Włókiennictwa w Łodzi trwa 14 Międzynarodowe Triennale Tkaniny – skorzystałam z rzadkiej okazji do obejrzenia unikatowych tkanin z całego świata.
W tym przypadku słowo TKANINA nabiera różnych znaczeń. Jak czytam na stronach organizatora: zgłaszane dzieła muszą być wykonane z surowców włóknistych (elastycznych, giętkich, dających się splatać) lub w którejś z technik włókienniczych.
Poniżej kilka zdjęć prac wybranych spośród tych,
które mnie szczególnie zauroczyły. Im dłużej na nie patrzę, tym więcej detali odkrywam i podobają mi się jeszcze bardziej.
Wystawa potrwa jeszcze do 3 listopada.
Bumpkin in the garden Gizella Solti, Hungary |
Impossible Puzzle Lise Frølund, Denmark |
Meduses Camille
Mercandelli-Park, France
|
Drawn Threads Cecylia Heffer, Australia
|
Balloons Xavery
Wolski, Mexico
|
My suitcase Wan-Fung Mo, Taiwan
|
Ach, ach, ach - Szczęściaro!
OdpowiedzUsuńPierwsza mnie zachwyciła. Odnaduję w niej nawiązania do ikon. Kolor-kształt. Myślę, że w bliskim kontakcie bardzo zyskuje.
Tak, Barbarzyńca w ogrodzie na żywo zyskuje (zresztą wszystkie prace na żywo prezentują się zdecydowanie lepiej - zdjęcia robione komórką, często kolory zupełnie inne niz w oryginale).
UsuńTo była jedna z pierwszych prac, ktora przyciągnęła moją uwagę, ta tkanina ma w sobie piękną głębię. I może faktycznie jest w niej coś z ikony..
A ja jestem ciekawa jak z bliska wygląda "Impossible Puzzle". Jak to jest tkane - jak dywany?
OdpowiedzUsuńA to była dla mnie niespodzianka.
UsuńZ daleka wygląda jak wielki poster, a z bliska - dywaniki (osnowa to czarne i białe nici, a wątkiem jest kolorowa bibuła)
Ogromnie cieszę się, że mogłam zobaczyć tę wystawę. Jest imponująca ;)
OdpowiedzUsuń